Właśnie skończyłem przechodzić kampanie. Strzelanie jest zrobione bardzo dobrze - daje przyjemność, jest sporo broni, które można ulepszać, podzielenie gry na epizody w stylu odcinków serialu też daje radę, grafika całkiem spoko. Ale mimo to cała gra jest strasznie słaba, fabuła mizerna, etapy za kierownicą samochodu to tragedia (zero przyjemności z gry, widać że wplecione na siłę), mapy malutkie, system skradania połączony z aresztowaniami jest beznadziejny (można olać skradanie, wszystkich wystrzelać nawet w misjach gdzie nie ma to fabularnie sensu). Generalnie jest więcej oglądania niż grania. Nie wiem jak multi bo nie mam ochoty sprawdzać. Nie polecam.
Zabrałem się za to na chwilę aby zobaczyć grę, którą celowo ominąłem widząc betę. Właściwie to mnie zaskoczyła, nie spodziewałem się aż takiego gniota.
Już pomijając naiwność fabuły, monotonię i system skradania, to najbardziej razi w oczy liniowość. Z początku chciałem aresztować wszystkich poszukiwanych i znaleźć wszystkie dowody, ale zrobienie tego przy jednym przejściu wymaga sporo szczęścia. Wchodzę do pomieszczenia, widzę walizkę i dowód. Podrzucam telefon do walizki i... cutscenka, po której nie mogę wrócić i zrobić już fotki dowodu. Podobnie w innej misji wszedłem do magazynu wiedząc, że przed innym wejściem jest poszukiwany do aresztowania. O ja naiwny, chciałem wyjść i go aresztować. Niestety po cutscence już nie było opcji odwrotu, a wyjście skutkowało zakończeniem misji mimo, że on nadal sobie tam stał. Trzeba wszystko znać aby w odpowiednim momencie zbierać dowody i aresztować, inaczej przejdziesz przez złe drzwi i po robocie.