Naprawdę nie mogę już w pewnych momentach patrzeć na głupotę tych wszystkich ludzi tam, rozumiem bycie lekkomyślnym ale gdzie tu jakiekolwiek logiczne myślenie. W życiu nie oglądałem spoko serialu, który serio fajnie się ogląda, ale tak mnie wszyscy denerwują tu, że czasami nie mogę wytrzymać z poirytowania i nerwów
Mam dokładnie takie samo odczucie. I ta powtarzająca się konwencja, oni coś znajdą już prawie to mają ale są na tyle głupi że ci 'zli' ciągle im to zabierają sprzed nosa. Ciężko się na to patrzy.
Dokładnie, rozumiem, raz czy dwa, ale taki schemat jest w każdym odcinku i wręcz nie można oglądać przez to, że to takie denerwujące i przewidywalne
Bo to jest serial o 5 totalnie głupich dzieciakach , którzy zachowują się jak 5 latki . Nic im w życiu nie wychodzi . Potrafią zepsuć coś czego nie da się popsuć . Wszyscy ich rolują jak chcą , nawet tępy RAF czy jak mu tam . Głupota ich kompletnie nie boli . Wszystkim pozostałym bohaterom wszystko uchodzi na sucho a oni ciągle pakują się w kłopoty . Gdyby moj syn taki był to bym go wydziedziczył
Też nie rozumiem. To z kolei jedyny serial do tej pory jak dla mnie, w którym tak roi się od głupich scen (durnych pomysłów), beznadziejnej gry aktorskiej niektórych (głownie John B), i innych bzdur, że nie wiem, dlaczego to dalej oglądam. Jestem na drugim sezonie, pierwszy był chyba trochę lepszy...