Czy tylko ja jestem zakochana w księdzu i uważam go za ekstremalnie seksownego ? :D
Totalnie jestem też! Oglądam w kółko wszystkie sceny z nim. Such a hot priest
Sherlock obcykany już dobre pare lar temu. Ponoć ma wystąpić w nowym sezonie Black Mirror wiec może warto nadrobić ten serial.
Tak, też słyszałam. Obejrzyj Black Mirror, jest super.
W Sherlocku jest moim zdaniem ekstremalnie seksowny. Niewiarygodnie :) Ale widziałam dopiero pierwszy odcinek drugiego sezonu Fleabag.
Ale Black mirror raczej nie trzeba oglądać, z3by cokolwiek nadrabiać. Każdy jest o czymś innym, a odcinki nie są że sobą powiązane oprócz motywu nowoczesnych technologii. Ta słyszałam od znajomych, bo sama nie oglądam
Niby dlaczego? Może poprzyj swoją inteligentna wypowiedz jakimiś argumentami.
No ale dlaczego, wytłumacz swoje zdanie jakie każdy normalny i cywilizowany człowiek.
To może ja rzeczowo odpowiem. Żal mi ludzi, którzy rozpływają się nad seksownością aktora czy aktorki. Nie potrafią docenić kogoś w swoim otoczeniu - gdyby potrafili, to obiektem nie byłby zupełnie obcy lecz ktoś, kogo potrafią aktywnie, fizycznie odszukać, poznać i obdarzyć zachwytami – ktoś, kto na nie faktycznie zasługuje - w życiu, a nie w wirtualnej bańce. Tymczasem zachwycają się, nawet zakochują w osobie, z którą nigdy nie zamienili słowa, która z zawodu jest zwodnicza i ma zachwycać, ma kreować ten zachwyt i ma do tego cały sztab ludzi. Generalnie obraz jest nieprawdziwy – jak obraz dowolnej kreskówki. Szczególnie żal mi kobiet, które zakochują się w … geju. Wiedzą o nim tak mało, że informacja sprzed 6 lat do nich nie dotarła, bo wystarczy im przekłamany, marketingowy, sztuczny, obraz wykreowanej powierzchowności. Żal mi Was, Waszej naiwności, i najwyraźniej samotności, podświadomej desperacji, ale także winię za ignorancję.
A mnie jest żal kogoś kto najwidoczniej nie potrafi czytać niektórych postów z przymrużeniem oka. To ze jest gejem wiem odkąd zaczęłam oglądać Sherlocka 10 lat temu, poza tym, nie rozumiem co jest złego w stwierdzeniu faktu jeżeli ktoś jest atrakcyjny bądź tez nie? Jestem pewna ze potrafisz obiektywnie powiedzieć czy mijana osoba na ulicy Ci się podoba lub tez nie? Dosłownie robię to samo w tym poście, a to nie oznacza ze mam zaburzona percepcję ‚prawdziwych’ osób w moim życiu albo mam problemy z zakochaniem się. Albo tez ze chce za niego wyjść za mąż i mieć z nim dzieci i mak wybudowany ołtarz w swoim pokoju, haha. Ludzie, nie spinajcie się tak bo komuś się aktor podoba! Więcej luzu i uśmiechu, pozdrawiam.
(Dzięki za skomentowanie tego posta bo właśnie sobie przypomniałam o istnieniu tego aktora i może zrobie powtórkę fleabag).
Ps. Nie wiedziałam ze geje i lesbijki mi się nie mogą podobać i ich atrakcyjność i wyglad są zarezerowane tylko dla osób homoseksualnych.
Jal bardzo trzeba miec nieudane życie osobiste, żeby człowieka wkurzaly dziewczyny podziwiające aktora? Serio koleś, to nie wina Andrew Dcotta że nie udaje ci sie z dziewczynami.
Lol, a co cię to obchodzi jak inne kobiety myślą i kto im się podoba? Jest ci ich żal, ok ale twoja opinia. Je nie obchodzi Twoja opinia o nich. Ogólnie twoje osobiste opinie nie obchodzą nikogo, może poza najbliższym twoim gronem. Jeżeli się wypowiadasz na forum to rób to merytorycznie. I nie, nie możesz wyrazić swojej opinii skoro ma ona na celu tylko jakaś durna i bezzasadna krytykę, która nikomu nie jest potrzebna.
Nie. Każda kobieta z którą rozmawiam o drugim sezonie nie potrafi skupić się na niczym innym.
Po prostu twórcy serialu zrobili wszystko perfekcyjnie, i aktor zrobił wszystko jak należy. Nie przeczę, że sam w sobie "ma to coś", ale po prostu cały ten serial jest tak pięknie emocjonalnie ustawiony...!
nie, nie tylko Ty ;) najlepsze jest to, że nie jest on przystojny w taki typowy konwencjonalny a jednak ma w sobie coś takiego, że jest naprawdę ekstremalnie seksowny :)
To kwestia charyzmy i talentu aktora. Fleabag nie oglądałam, weszłam tu , ciekawości po lekturze artykułu o Phoebe Waller-Bridge. Wystarczy zobaczyć, jak bardzo skupia swoją uwagę w Sherlocku, mimo że jest tam tylko aktorem drugoplanowym, to w swoich scenach przyćmiewa wszystkich pozostałych
ale ja o tym wiem. nie trzeba mi tego tłumaczyć. jeżeli nie oglądałaś 'Fleabag', serdecznie polecam. sezon 1 jest dobry, ale drugi jest absolutnie genialny.
Wątek księdza i Fleabag jest tak zagrany, ma taki flow i tak bardzo kipi seksem (a mamy może dwie sceny pocałunku i dosłownie urywek sceny łóżkowej!) że jest to NAJLEPSZE co przytrafiło się jakiemukolwiek serialowi ostatnich lat. W życiu bym nie pomyślała że jeszcze taki wątek w serialu/filmie/nieważne gdzie sprawi że będę oglądała te sceny na repeat`cie :) W życiu bym nie pomyślała że milionom ludzi może podobać się rola księdza-luzaka i że taki katolicki ksiądz może być jako postać seksowny. W życiu. A jednak, niepozorny i raczej średnio przystojny Andrew Scott sprawił że miliony kobiet mają teraz mokre majtki jak myślą o Hot Priest`cie :D
Ależ skąd! On w tym serialu był po prostu idealny. Uroczy, zabawny no i oczywiście seksowny. Oh. Cud miód.
Seksowny jest Andrew Scott, ale sama postać wg mnie jest obleśna. Gdyby ten ksiądz był grany przez łysiejącego faceta z krzywymi zębami i brzuszkiem, to wywoływał by odruchy wymiotne. Pięknym hipokrytom wszystko się wybacza. To mnie jeszcze bardziej obrzydza.