Był i jest moim bohaterem. Nigdy nie lubiłem Janka z czterech pancernych o którym było tak głośno. Moim bohaterem był i jest Hans Kloss. Prywatnie też był bardzo inspirujący, szkoda że nie dozyl jeszcze chociaż dekadę :(
To była genialna rola. Tez mi go po prostu brakuje, jakoś tak smutno na myśl, że już nie żyje