A ja właśnie nigdy nie przepadałem ani za nią, ani tym bardziej za Pamelą, ale tak, pamiętam, że koledzy byli nimi zachwyceni.
Wiesz, co facet to inny gust. Niektóre kumpele się Gosslingiem zachwycają, a ja bym go tam nawet w tłumie nie zauważyła...
Dokładnie, wiesz, co kobieta to inny gust ;)
Ale coś podobnego od znajomej ostatnio słyszałem, więc może coś w tym jest...