Nie wiem czemu ale jego aparycja działa na mnie denerwująco.
Coś w tym jest, ciężko mi oceniać go ze strony aktorskiej, bo po prostu niewiele widziałam, ale ma w sobie coś takiego drażniącego. W roli dresa byłby świetny. ;)
W "Los Numeros" tragedia. Film tragiczny, ale niektórzy potrafili coś wykrzesać. Kto daje dyplomy takim "aktorom"?
dresa też grał i był świetny!!!
to bardzo dobry aktor, dykcja i gra aktorska I klasa, ma świetny warsztat.
Jak ktoś tego nie widzi, to niech się krytyką kina nie zajmuje, tzn. ze jest mało obeznany
calkowicie podzielam Twoje zdanie! ja nie wiem, kto daje mu grac w tych wszystkich filmach. straszne drewno
Drewno to Ty jesteś dając 8 Kobiecie samotnej, a 10 przyznajesz dużo gorszym filmom.
Koleś jest charakterystyczny i przebija swoim talentem nieco starszych aktorów od siebie, a młodszych od niego , czy rówieśników to już w ogóle nie widzę (jest jeden piotr Żurawski).
A Ty oglądasz te filmy??? czy oceniasz tak dla lansu wśród znajomych, że niby jaka Ty światowa nie jesteś Woody Allen te sprawy, a nie doceniasz polskiego kina klasycznego jakby (moralnego niepokoju).
Jasne, że oglądam. I w zupełności się z Tobą zgadzam, że oceny, jakie daję tym filmom są często nieadekwatne do ich rzeczywistej "jakości". Nie jestem w stanie obiektywnie ich ocenić, często daję więcej przez sympatię do jakiegoś aktora, albo wyjatkowy sentyment do danej produkcji, myślę, że nie ja jedna z resztą :)
Pawlicki jakoś mi po prostu "nie leży". Czasami tak jest, że jakaś osoba zwyczajnie Cię irytuje, bez żadnych konkretnych powodów. Ja mam tak właśnie z jego osobą. Mamy trochę wspólnych znajomych, którzy za nim nie przepadają i może za dużo się nasłuchałam, co teraz rzutuje na moje zdanie o nim, sama nie wiem.
Chociaż teraz oglądając na bieżąco Czas Honoru już jest jakby lepiej, nie przeszkadza mi aż tak bardzo. Kto wie - może kiedyś i mi się spodoba :)
No wreszcie napisałaś do rzeczy:) rada: nie słuchaj innych, trzymaj się swojego zdania, na temat danego aktora czy filmu wyrób własne zdanie (wtedy sama dostrzeżesz więcej, niż Ci inni będą opowiadać)
Mnie on na początku też drażnił, wydawał się taki zarozumiały, a teraz strasznie mi się podoba:) Chciałabym go zobaczyć w jakieś pierwszoplanowej roli.
proponuje Big Love , ale po tym filmie mozna zmienic zdanie, wg mnie musi zmienic imidż, w roli lowelasa sie nie sprawdza jest zbyt plastikowy, "kenowski"
Nie oglądałem, dlatego też nie piszę, że nie masz racji.
Jeśli jest jak piszesz, będę bardzo rozczarowany bo w tym gościu pokładam nadzieję dla polskiej kinematografii.
Owszem są już wspaniali aktorzy, ale on ma niesamowita manierę