Chyba nie było powiedziane, ile lat Bale siedział w więzieniu, ale miałem wrażenie, że nie były to długie lata. Mogła na niego poczekać... ;)
Pewnie od dwóch do 8 ,9 za nie umyślne spowodowanie śmierci ...spróbuj tyle czekać na skazańca - to i tak filmowa bajka że przyjęli go z powrotem do fabryki normalnie dali by mu wilczy bilet nikt nie zatrudnia więźniów tak ochoczo.
Akurat z tego co wywnioskowałem to dobrze się znał z właścicielem, nawet mówił bratu, że i dla niego bez problemu robota się znajdzie. A skoro więc z właścicielem się znał i pracował już tam wcześniej to nie widzę problemu. Może gdyby trafił za gwałt lub morderstwo to co innego, ale on brał udział w wypadku(po alkoholu).
A ja byłam pewna że to gdzieś było powiedziane.. i że to były 2 lata.. ale nie pamiętam kiedy to mogło być napomknięte
No jasne ze mało - to było właśnie jakieś dziwne, że zamiast go wspierać po takim przeżyciu to związała się z innym.
To bardzo smutne, ale w dzisiejszych czasach raczej trudno o taką, która by poczekała...
Nie narzekajmy na kobiety, kiedy prawdziwy problem w tym pseudospołeczeństwie mają mężczyźni. W końcu to oni zobligowani są do roli mentora w kontekście zakładania rodziny. Era popkultury i skrajnej propagandy zbiera swoje żniwa. Niestety.
Nie no jasne w ogóle ich nie krytykujmy niech sadza kupę gdzie popadnie i będą totalnie bezkarne .... amoralne i wyzbyte z empatii niestety kolega ma rację :] porządnych mężczyzn w tym kraju jest znacznie więcej niż ...kobiet ..ale żeby nie było faceci też są pełni i wad i spory ich odłam daje ciała na całej linii mi te rozwiązanie się podobało bo było realistyczne, kobieta szukała oparcia koleś zjeb...ł i stracił szanse życia tak właśnie kobiety postępują ..zaprosi cię na sztukę w której będzie grać 5 planową rolę ale jak zapomnisz i nie przyjdziesz nie zobaczysz jej i nie powiesz jej że była super .... to tracisz szanse i uj :] apotem możesz sobie już tylko pluć w brodę do końca życia.
Ludzie.
On nie siedział za niewinność. Zabił człowieka, był pijany, poniósł konsekwencje swoich czynów. Dlaczego miała na niego czekać?
To ponury film o życiu. W życiu nie ma jednej wielkiej miłości, skazańcy po wyjściu na wolność żyją na marginesie społeczeństwa (praca, papiery, rodzina, itd) - ciężko się na to zgodzic i jeszcze ciężej tego wyczekiwać. Własnie piękno i smutek tego filmu leżą w swobodzie, z jaką pokazana zostaje proza życia odartego z poetyckich uniesień, życia, w którym miłość nie zastepuje chleba a wiara w zasady na nic się nie zdaje, bo one rządzą światem, dobro nie powraca.
Nie do końca to rozumiem, fakt był po kielichu ale to tamten samochód wymusił pierwszeństwo, Bale jechał główną drogą. Czyli siedział za jazde po alkoholu
Ale w wyniku tego zderzenia zginęli pasażerowie tego pojazdu, łącznie z jadącym z nimi dzieckiem, co zostało dobitnie pokazane - w wiadomym celu. Poza tym w USA jest inne prawo dt jazdy pod wpływem alkoholu.
Dokładnie, ktoś wymusił pierwszeństwo, Russel nieświadomie spowodował wypadek, prawdopodobnie ktoś zginął. Nawet gdyby nie pił, do wypadku by doszło nie z jego winy.
Niekoniecznie. Alkohol ma bardzo duży wpływ na czas reakcji i koordynację ruchową. Pamiętajmy, że Russel zaczął hamować, tylko po prostu nie zdażył. Jeśli nie byłby pod wpływem zareagowałby szybciej i albo w ogóle uniknął wypadku albo zwolnił na tyle, że uderzenie nie miałoby tak dramatycznych skuktów. Niestety, tak działa alkohol i tych ułamków sekund zabrakło...
a film ogladales? auto wyjechalo zza zaslony bezposrednio pod drugie, nikt by nie zdazyl zahamować
Wg mnie dodatkowym powodem odejścia była chęć posiadania dziecka.. Była taka scena w łóżku gdzie ona powiedziała "fatten me with a baby", a Bale'owi się nie spieszyło. Jak wyszedł z więzienia to była w ciąży więc widać to było dla niej ważne, a że z innym facetem...
Siedział co najmniej 4 lata, jego brat był u niego przed i po misji, która trwała właśnie 4 lata.
1. pierwsze odwiedziny w więzieniu
2. drugie odwiedziny w więzieniu (brat mówi, że misja go zmieniła itd)
3. moment gdy brat prosi tego starego o nielegalną walkę - mówi że spędził na misji 4 lata, po których nie jest tym samym człowiekiem
Nie wiadomo ile siedział, on mówi że był cztery toury w Iraku, na czterech różnych misjach, tam się nie siedzi cztery lata bez przerwy, jedzie się potem wraca itd,
Pierwsze odwiedziny.
Potem kolejne po pobiciu. Wiadomość o śmierci ojca.
Gdy wychodzi nie ma śladów pobicia i odbiera go brat.
Tak więc na pewno brat odwiedzał go częściej, pomiędzy turami. Poza tym brat był żołnierzem przed wypadkiem. Mógł już wtedy mieć za sobą turę bądź dwie.
Z tego co kojarzę, w chwili rozpoczęcia filmu brat miał już za sobą jakiś pobyt w Iraku, potem zaciągnął się po prostu na kolejną (albo kolejne) tury - łącznie odbył ich 4, co daje 2 lata z okładem. Zgadzałoby się z długością wyroku - nienotowany który popełnił przestępstwo de facto przypadkiem i nie uciekał z miejsca wypadku (+ pewnie okazał skruchę) mógł raczej liczyć na przychylność sądu...
Wyczytałem, że było to 5 lat. Na wstępie filmu, w barze leci w telewizji wystąpienie senatora Kennedy'ego podczas kampanii wyborczej Obamy w 2008 roku. Na nalepkach kontrolnych na szybie auta Russela widnieje rok 2013.