audienda et altera pars. Reżyser w pełni zastosował się do tej starożytnej maksymy. Pełen dobrej woli i naiwności podjął próbę wysłuchania różnych stanowisk i przedstawienia obrazu współczesnego antysemityzmu. Film dający do myślenia, pobudzający, inspirujący. Świetny pomysł na poskładanie różnorodnych materiałów, ujmująca osoba reżysera, który jest również narratorem w swoim filmie. Zdumiewająco szczere, pozbawione patosu kino dokumentalne, bez ambicji do moralizatorska, a z zachętą do refleksji. Gorąco polecam.